Dziękuję!!!
Szczególnie zozole teraz się przydadzą...
bo taka piękna pogoda a ja przeziębiona bardzo
- a wtedy tylko takie słodycze jeść mogę
- żadnej czekoladki czy orzeszków - ja biedna:(do tego w domu...
A brawcio wygrzewa się z przyjacielem:
... wbrew pozorom z takim prawdziwym przyjacielem,
którego można przytulić, można mu się wyżalić, a nawet poszarpać,
a i tak zawsze przy nas - wiernie czuwa i słucha...
choć tego to Pan Bra w zębach akurat przenosi:))))
Pozdrawiam!!!
Pamiętajcie o ostatnich chwilach na me candy - Notalinka i Agajewka już są... dalej czekamy:)
6 komentarzy:
prezent dostałaś uroczy.
Faktycznie, zwierzak to przyjaciel najwierniejszy ;-))
Oazo - czasem rzeczywiście...hmmm... tylko czemu mój uparciuch Bra znalazł przyjaciela w maskotce?!?:)))
Prezenciki śliczne:)
Zdrówka życzę:)
hi hi hi jaka słodka lala
gratulacje ,
Cieszę się, że laleczka dotarła i się podoba :) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrawiam :)
Agajaw - nom śmieszna trochę
Anulko - nie dziękuję;)
Drutefko - ja też się cieszę i jeszcze raz dziękuję za zabawę:)
Prześlij komentarz