Podglądują i motywują:)

25 marca 2010

What a lovely chick;)

Od paru dni chwilami robi mi sie słabo lub trace głos i ogólnie jestem w niższej kondycji zdrowotnej... trzymam sie dniami, leże i odpoczywam wieczorami... i tym wiecej radości mam z niespodzianki od Marty. Nic tylko do igły:
A, że święta sie zbliżają to podziele się wzorkiem na uroczego i słodziutkiego kurczaczka:
Instrukcja in English, of course;)
*********
Wiecie co, złożyło sie na to, że wyszywam wtedy, gdy źle sie czuję.
Ostatniego misia wyszyłam podczas grudniowej grypy...
a teraz kurczaczek pomaga mi w walce z infekcją
- zaczynam wierzyc, że to mi pomaga!
np: skupia moją uwagę na czymś przyjemnym,
ale pewnie przez gorączke trochę majaczę:P

4 komentarze:

Zula pisze...

Słodki kurczak :)
Zdrówka życzę!
Pozdrawiam

gina pisze...

życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i żebyś nie musiała chorować żeby coś nowego wyszyć :)
pozdrawiam cieplutko :)

raeszka pisze...

Edytko życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, a kurczaczek jest uroczy :). W tym roku już go nie wyszyję ale na przyszły będzie jak znalazł :).

Edzia pisze...

Dziewczyny: bardzo dziękuję za życzonka - aby sie spełniły bo wciąż walcze.
Gina: jak natrafie na fajniusi wzorek to dobre samopoczucie mnie nie powstrzyma:D
Agniesiu: nom rzeczywiście późno ten wzorek wrzuciłam - poztaram sie poprawić:)