Niedawno wzięłam udział w zabawie mikołajkowej organizowanej przez Dagesz. Miała dziewczyna świetny pomysł, by każda z uczestniczek (hmm choć nie sprawdziłam czy byli ipanowie?;) zrobiła i otrzymała od kogoś (według listy) prezencik:) Zobaczcie tylko jakie cudo przyszło do mnie od Llooki:)
Aniołek rozgościł się na dobre w moim pokoiku - bardzo tu pasuje:)
A życzonka to gustowna pamiątka:):
Jeszcze raz bardzo dziękuję za ten piękny prezent:)))!!!!!!!
Natmaist mój skromniutki prezencik poleciał do Ewy:
to karteczka dla bliskiej osoby plus wizytóweczka, życzonka i pare słotkości na scrapy.
(mam nadzieje, że się przyda:)
***********
Nom to ściskam mikołajkowo!
Wkońcu wracam do żywych (czyt. do zdrowia, obowiązków i pracy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz