Podglądują i motywują:)

22 października 2009

no white, no black...


Bibułkowe różyczki dla wszystkich, który już tęsknią za kwiatami w ogrodach, parkach i na działkach:) Wraz z chłodem spadły moje możliwości twórcze i różyczki te poczekają, aż wena wróci i twórczo je wykorzystam - sama nie wiem do czego - ale wyglądają tak weselnie:)
******************
Robi się ziiiiiiiiima - i tak sobie myślę - a gdzie ta piękna wczesna jesień?
 Trwała około dwa tygodnie i chyba już nie wróci...

Brak komentarzy: